Prace trwają, aczkolwiek mogę napotkać na pewne trudności – są wakacje, i firmy robiące płytki też mają wakacje, w związku z tym „ewentualnie druga połowa sierpnia”. Nic to, może damy radę szybciej.

Płytka w wersji 1.0 zaprojektowana, oddana do produkcji, ale niestety, to trwa. W „międzyczasie” sycę oko renderingiem 3D mojej płytki, bo kiedy będzie, to się zobaczy…

Tymczasem obudowy i transformatory zamówione, pierwsza partia już pomalowana. Nie jest łatwo, wszak to amelinium, więc najpierw musi być szary podkład:

A potem dopiero docelowy kolor, oczywiście „farbą amelinową”. Pierwsza seria – w kolorze dowolnym, czyli czarnym:

I dodatkowo coś, co niestety zwiększy koszt produkcji i cykl produkcyjny wydłuży, ale za to będzie dobrze wyglądać – napisy techniką sitodruku. Na razie mam makietę 😉

Ładne, prawda?

Tak czy inaczej, prototypy gotowe do beta-testów: