Wzmacniacz tranzystorowy ma małą impedancję wyjściową, więc bez problemu radzi sobie ze zmienną impedancją obciążenia w postaci głośnika. Wzmacniacze gitarowe mają w stopniach wyjściowych pentody albo tetrody strumieniowe, a taki układ ma sporą impedancję wyjściową. Rozwiązań jest parę – np. układ ultraliniowy, który zastosowany w niektórych wzmacniaczach Fendera nie cieszy się jednak uznaniem ze względu na brzmienie.
Symulacja głośnika a rzeczywisty głośnik – obciążenie wzmacniacza cz2
Dodaj komentarz