Mam jak widać parę różnych interfejsów. Niestety, większość prostych tanich interfejsów ma absurdalnie wysoką czułość wejść instrumentalnych, w najlepszym razie utrudniającą poprawne nagranie zwykłej gitary. Dlaczego?
Generalnie nie wymaga to chyba komentarza. Pamiętam po teście pierwszej wersji interfejsu Scarlett dyskusje na forach internetowych – „cały świat nie widzi problemu, tylko jeden kolo” 😉 No cóż, wyszło na moje – tylko niestety nie do końca. Problem nadal istnieje, proszę bardzo oto poszlaka: