Mikrofon i komputer część 2 – przelotki

Mikrofony Shure - SM58 i C607No to mamy mikrofon z kablem – ale wtyczka raczej na pewno nie pasuje do wejścia w karcie dźwiękowej. Musimy mieć przelotki – zależnie od posiadanego kabla jedną albo dwie. Oczywiście  przelotki to ZUO i należy ich unikać, ale… przyjmujemy, że nie umiemy lutować, a wszystkie rzeczy muszą być w ciągłej sprzedaży (na największej platformie transakcyjnej na „A” na przykład).

Pamiętajmy, że większość przelotek to kompletne dziadostwo, a dokładność wykonania nie istnieje. Zwykle przyczyną niedziałania tego czy owego są właśnie przelotki – ich jakość i kompatybilność. Jeżeli ktoś umie lutować, to zrobienie własnego kabla z odpowiednimi wtyczkami jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem. „Disclaimer” załatwiony, przechodzimy dalej 😉

Pierwszą przelotką, która na pewno będzie potrzebna, jest przelotka z dużego na małego jacka. To musi być wtyczka mini-jack i gniazdo „duży” jack – przelotka „powiększająca” od słuchawek jest „odwrotna” i się nie nada. Krótko mówiąc potrzebne jest takie coś:

Przelotka jack - minijack

Zależnie od posiadanego kabla mikrofonowego, będziemy potrzebowali też przelotki XLR-jack. I tu zaczynają się schody, bo są dwie możliwości – są przelotki symetryczne i niesymetryczne. Bardzo często przelotki XLR-jack występują w postaci powiększonej wtyczki – poniżej przelotka niesymetryczna:

Przelotka XLR-jack niesymetryczna

Przelotka XLR-jack niesymetryczna

Taka przelotka niesymetryczna ma zwarte piny 1 i 2 we wtyku XLR.

Niestety, zastosowanie takiego zestawu skutkuje dość dużym i ciężkim adapterem, a wkładanie takiego czegoś do gniazda mikrofonowego w laptopie czy tym bardziej w karcie dźwiękowej w komputerze stacjonarnym nie jest najlepszym pomysłem:

przelotka xlr-jack i minijack-jack

Dlatego jako przelotkę symetryczną zastosowałem własnoręcznie wykonane „urządzenie”, dużo bezpieczniejsze w eksploatacji:

Przelotka XLR-jack symetryczna

Przelotka XLR-jack symetryczna

Dwie ostatnie przelotki, to znaczy przejście z XLR na dużego jacka będą potrzebne tylko wtedy, gdy mamy prawdziwy kabel mikrofonowy, XLR-XLR. Jeżeli do mikrofonu mamy kabel zakończony wtyczką jack, potrzebować będziemy tylko przelotki „z dużego na małego”, a jak kabel mikrofonowy zakończony jest małym jackiem, to nic nie potrzebujemy, wpinamy i… powinno działać. Z tym, że nie na pewno… Taki jack (mały czy duży) może być bowiem mono albo stereo, to znaczy mikrofon może mieć wyjście symetryczne albo niesymetryczne – to nie jest wszystko jedno… Ale spoko – sprawdzimy 😉

Reklama

2 komentarze do “Mikrofon i komputer część 2 – przelotki

  1. Ryszard

    Dzień dobry!
    Czy sygnał który idzie z aparatu telefonicznego stacjonarnego do słuchawki można podać na wejście mikrofonowe komputera?

    Odpowiedz
    1. nagrywamy Autor wpisu

      Prosta odpowiedź – niestety nie. W telefonii stacjonarnej są duże napięcia, a poziomy sygnału sporo wyższe niż mikrofonowe. Tradycyjnie do nagrywania sygnałów telefonicznych stosuje się transformatory i inne skomplikowane układy. Sygnał pobierać trzeba z linii, sygnał ze słuchawki nie jest wiele warty, bo każdy aparat telefoniczny ma tzw. układ antylokalny, i w słuchawce nie ma głosu mówiącego.

      Odpowiedz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.