Największy błąd jaki popełniamy

gmonobass vstTo znaczy nie wiem na pewno, czy wszyscy, ale… jest to prawdopodobne. Ze wszystkich błędów popełnianych przez muzyków, producentów i realizatorów jeden jest powszechny i charakterystyczny – często wręcz za błąd nie uważany. Szczególnie producenci hip-hopowi są niewrażliwi na ten aspekt techniczny, albo co gorsza wręcz uważają, że tak jest OK i „cool”. Powody i tłumaczenia są różne, najczęściej wskazujące na całkowite niezrozumienie zagadnienia. Można przedstawiać różne argumenty, ale wszystkie są po pierwsze bezsensowne a po drugie bledną przy podstawowym kontrargumencie – dlaczego nie?

O co chodzi? O dbanie o kompatybilność mono. Co to jest kompatybilność mono? Jest to taka produkcja/realizacja nagrania, żeby w mono, po zsumowaniu obu kanałów, utwór brzmiał może nieco gorzej, ale bardzo podobnie, z porównywalnym kopem i proporcjami. Po co? Bo to jest ważne, bardzo ważne, coraz ważniejsze. Argumenty przeciw znam: po co, kto dzisiaj słucha w mono, po co się ograniczać „artystycznie”, można uzyskać ciekawe efekty, lepiej jest mieć tak szeroko jak się da, fajnie brzmi… Taaaa… Tymczasem wystarczy zdać sobie sprawę, że odpowiedź na pytanie „kto dzisiaj słucha muzyki w mono” brzmi: WSZYSCY. Wszyscy, poza realizatorem w studiu 😉

Kiedyś przycisk MONO był w każdej konsolecie tuż przy regulatorze głośności odsłuchu i był używany bez przerwy. Wiadomo, kiedyś radio było przeważnie mono a telewizja wyłącznie mono, płyty winylowe były w powszechnym użyciu, więc było to istotne. Co ciekawe, w mono kontrolowało się raczej brzmienie i proporcje, bo nawet bez specjalnych apeli wszyscy wiedzieli, że przeciwfaza jest błędem i tego się nie robi, poza tym była doskonale widoczna na goniometrze. Teraz ani goniometrów, ani monofonizacji odsłuchu nie ma, bo „niepotrzebne”. Wraz z rozwojem techniki studyjnej i nośników muzyki wszyscy powszechnie stwierdzili, że muzyka jest stereo i zapomnieli o tym, że przecież kompatybilność mono czy ogólnie dobre brzmienie tak w mono jak i stereo nawet jak nie jest potrzebne, to nikomu przecież nie przeszkadza.

Źródłem kłopotów z kompatybilnością mono mogą być po prostu błędy czy pomyłki – źle wykonane kable, „niedopchnięte” wtyczki – czyli, powiedzmy, „niezamierzone” efekty wynikające z nieuwagi. Im wcześniej wykryjemy te problemy, tym łatwiej je będzie usunąć, albo nagrać „to coś” na nowo. Im dalej w procesie produkcji, tym trudniej będzie naprawić nagranie z takim śladem lub śladami. Drugim źródłem problemów są nasze celowe działania – między innymi użycie „fajnie, szeroko brzmiących” preparowanych sampli, efekty opóźnieniowe (chorus, flanger), przesuwanie śladów względem siebie czy stosowanie różnych „poszerzaczy stereo”. Tu często mamy do czynienia nie z ordynarną „przeciwfazą”, tylko przesunięciami niemożliwymi do odwrócenia za pomocą zmiany polaryzacji jednego kanału, co bardzo utrudnia walkę z tak nagranymi śladami – zwłaszcza, że część ekipy, często ta „płacąca”, upiera się, że to jest super.

Monofonizacja takiego „szerokiego” nagrania skutkuje zawsze zmianą proporcji – często bardzo drastyczną, do całkowitego, do zera, zaniku niektórych partii włącznie. Znikają chórki, szerokie smyki, pogłosy, niektóre efekty. Niskie pasmo jest słabe, dół traci „kopa”, a sztucznie dublowane wokale czy gitary zaczynają nagle brzmieć dużo ciszej, cienko i jakby przez mocny flanger. Jeżeli takie brzmienie nam odpowiada, to OK, ale jeżeli nie?
Jasne, wiadomo – wszyscy słuchają stereo, kto dzisiaj słucha mono! Na pewno? Zwolennicy teorii, że cała muzyka jest słuchana w stereo muszą chyba przemyśleć swoje stanowisko. Na czym słucha się muzyki? Rozpatrzmy kilka przypadków:

  •  Laptopy z wbudowanymi głośnikami – zwykle są stereo, ale widziałem tanie laptopy z jednym głośnikiem, co oznacza odsłuch całkowicie mono.
  • Małe radia – często są monofoniczne, albo mają głośniki tak blisko siebie, że praktycznie są monofoniczne. W dodatku w przypadku słabego sygnału radio FM przełącza się w tryb monofoniczny, również w samochodzie.
  • Sklepy, supermarkety i galerie handlowe – te instalacje nagłośnieniowe zwykle są mono.
  • Kino domowe i jamniki dodatkowym z subwooferem – nie całe wprawdzie pasmo, ale dół jest monofonizowany, w tańszym sprzęcie wszystko poniżej 150Hz czy nawet 180Hz jest monofonizowane i idzie z jednego subwoofera. Często dotyczy to też odsłuchu w samochodzie. Coraz częściej subwoofery są też przecież w studiach nagraniowych!
  • Nagłośnienie, tak koncertowe jak klubowe – standardem są monofoniczne suby, trzeba więc założyć, że poniżej 120Hz wszystko jest monofonizowane.
  • Nagrania na płytach winylowych – jeżeli ktoś planuje wydanie swoich dzieł „na wosku”, niech poczyta, gdzie winyl ma przeciwfazę 😉

No i co z tym zrobimy?

Reklama

13 komentarzy do “Największy błąd jaki popełniamy

  1. lukep_gdansk

    Dobre wkladki gramofonowe ‚relizuja’ dzwiek poprzez dwa osobne kanaly mono, ktore sa w samej wkladce dopiero laczone. Dlatego mam tak wiele problemow z plytami remasterowanymi, szczegolnie tych pochodzacych z lat 70 i 80, ubieglego wieku.

    Odpowiedz
  2. Inplano

    Ja od siebie dodam jeszcze jeden przykład słuchania w mono: hip-hop na komórce w tramwaju;-)

    Odpowiedz
  3. MTD

    Co prawda zajmuje sie muzyka z pogranicza hip-hopu i jazzu ale zawsze sprawdzam jak moje miksy zachowują sie w mono. Wogole jak mozna tego nie sprawdzać?

    Odpowiedz
  4. Dawid

    Ja mam problem z zakończeniem procesu miksu. Tzn, przeprowadziłem na próbę cały miks w mono. Później rozsunąłem submix z mono do stereo, poprawiłem wszystko co wydało mi się złe, sprawdziłem ponownie mono itd. W końcu doszedłem do wniosku że jest ok. Zgrałem wszystkie ślady i chciałem przeprowadzić kilka procesów na już zgranych śladach. Podciągnąłem wszystko dość blisko ‚zera’ i o ile w stereo jest ok, to mono już przesterowuje. Rozumiem, że odtwarzając takie nagranie na jakimś zwykłym/starym odtwarzaczu, po zsumowaniu do mono będzie to sygnał przesterowany. Jak sobie z tym radzić ? Obniżać ogólny poziom nagrania w stereo ?

    Odpowiedz
    1. nagrywamy Autor wpisu

      Zależy od panoramowania tego submiksu – jeżeli pan-law jest w porządku, to nie powinno się dziać nic złego, ale czasem jest tak, że panorama na środku oznacza full w obu kanałach, a w położeniu środkowym panorama powinna zmniejszać poziom – o 2,5 albo 3dB. Wtedy nie będzie przesteru. Sumowanie do mono odbywa się albo analogowo, albo „w powietrzu” albo, jeżeli cyfrowo, to raczej na pewno z zachowaniem odstępu, więc nie sądzę, żeby to był problem. Natomiast monofonizacja odsłuchu podczas realizowania czy zgrywania czy masteringu powinna być albo analogowa, albo odpowiednio „mądrą” wtyczką, która jednocześnie obniży poziom.

      Odpowiedz
  5. Adam Weiss

    Jest jeszcze jeden ogromny plus miksowania w mono – tak ustawione slady w stereo pokazuja jak material zabrzmi po masteringu i jest to w pelni wiarygodny obraz tego co sie dzieje w calym utworze. Btw w wielu najlepszych studiach inzynierowie i realizatorzy uzywaja 3 monitorow wlasnie do kontroli monofonicznej (LCR).

    Odpowiedz
  6. Adam Weiss

    I tu sprawdza sie stara prawda studyjna – ustaw poziomy w mono i jak zabrzmi dobrze to przelacz w stereo i ciesz sie z udanej roboty. Dotatkowo mono jest doskonalym „inspektorem” toru Mid dla trybu Mid-Side.Rewelacyjne efekty daje przeniesienie wszystkich reverbow i innych efektow przestrzennych (z wyjatkiem delaya) wlasnie do Side i wtedy wlaczenie mono i dopieszczenie proporcji.Miod na uszy 🙂

    Odpowiedz
  7. Kenzo

    No ten artykuł znowu wprowadza chaos w moim podejściu do miksu. Niedawno oglądałem wywiady Chris Lord-Alge i Jack Joseph Puig, którzy wręcz podkreślali że głośniki są dwa iże trzeba to wykorzystać przez rozdzielanie śladów, rozmieszczanie szeroko w panoramie. i Co teraz ?

    Odpowiedz
    1. nagrywamy Autor wpisu

      Przecież to nie ten problem – panorama stereo to jedno, a co dzieje się z tym po monofonizacji to drugie – ja piszę o tym drugim 😉

      Odpowiedz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.