Moje studio filmowe działa – nakręciłem parę filmów jako udział w wątku na forum dyskusyjnym – zamieszczam je też tutaj, żeby nie zaginęły.
Przy okazji wszystkich, którzy chcieliby się czegoś ciekawego dowiedzieć w ogóle, zapraszam na forum Jacka Miłaszewskiego, a tych, którzy chcieliby się czegoś więcej dowiedzieć o DAW-AMPie konkretnie do tego wątku. Z początku wyglądało to groźnie, ale DAW-AMP wyszedł z tego porównania z twarzą 😉 Z tego wątku pochodzą też filmiki, które poniżej prezentuję – nagrania z komórki, bez edycji, jak jest, a DAW-AMP bez obudowy 😉
Najpierw filmiki o szumach:
„Ścieżka dźwiękowa” tu: https://dl.dropboxusercontent.com/u/567945/szumy.zip
I dwa filmiki pokazujące po raz kolejny, dlaczego tak upieram się przy zachowywaniu stałego poziomu sygnału i dlaczego interfejs -10 nie daje rady:
out z interface -> dibox->reamp box->amp
ewenrualnie di i reamp na odwót. szukam tu sensu 😀
Jeżeli dibox jest pasywny i podłączony odwrotnie czyli jakoś podwyższa poziom, to może… Ale generalnie to dziwna procedura.
zatem szukać musze studia posiadającego jaki interfejs (o typ chodzi) ? wiesz zeby to miało rece i nogi 🙂 a co do tube screamera to i tak większość ludzi z niego korzysta przy nagrywaniu żeby nasycić nieco sygnał także jest to ruch zamierzony 🙂 czytałem również o takim pomyśle że za interfejsem wpina się spowrotem w DI i dopiero dalej…
Potrzebny będzie porządny interfejs i porządny reampbox. Jeżeli wzmacniamy sygnał z interfejsu -10, to niestety razem z szumami, interfejsy +4 są lepsze, nie szumią wcale więcej od tych -10, a sygnał mają o 12dB wyższy.
Jak chcemy używać tubescreamera, to ok, ale jak nie, to nie. Tylko, że znów tubescreamer nie jest odpowiednio (wystarczająco) wysterowany z interfejsu -10…
Nie rozumiem, co oznacza „za interfejsem wpina się spowrotem w DI i dopiero dalej”…?
hmmm a mam jeszcze pytanie techniczne – czy korzystając z interfejsu -10 i reamp boxa w ogóle możliwe jest uzyskanie hi gainu ? do metalu wiadomo 🙂 czy trzeba się ratować tube screamerami ?
A co by się stao jakby wyjść z interfejsu na np tube screamera, na nim ustawić wszystko na 0 a volume do góry i dopiero na wzmacniacz ? nie zwiększy to odpowiednio sygnału ? (patrz pytanie nr 1 :))
Interfejs -10 nie wysteruje wzmacniacza tak mocno jak dobra gitara. Jeżeli chcemy korzystać z takiego interfejsu, to sygnał trzeba jakoś wzmocnić – choćby gałką we wzmacniaczu 😉 Tubescreamer nie jest do tego najlepszym rozwiązaniem, bo nawet w ustawieniu na zero zmienia brzmienie dość mocno – raczej jakiś korektor (equalizer) byłby to lepszy. Albo DAW-AMP zwiększający poziom o 6dB. Ale wtedy, czy DAW-AMPem, czy czymkolwiek innym, wzmacniamy też szumy niestety.