Byli w Chinach – i wrócili, a może i pojadą jeszcze. Wolf Spider. Na razie kończą płytę. I to z aktywnym użyciem DAW-AMPa, oczywiście! Szczegóły na fejsie, a kto nie ma, niech czyta dalej.
Za zgodą 😉 – Piotr Mańkowski pisze:
„Ostatnio mało mówiliśmy na temat płyty, którą przecież mamy na ukończeniu. Mało mówiliśmy, ale pracujemy. Oto nasze niezbędniki, które znacząco przyczyniły się do brzmienia naszych instrumentów. Ja wreszcie znalazłem sound, który miałem w wyobrażeniu – zestawienie głowy ENGL i paczki ROOT całkowicie je spełnia ;). Maryś po długich poszukiwaniach „grzmi” zawodowo na Ampeg SVT-5 Pro z paczkami Gallien-Krueger. Niezwykle pomocny, wręcz niezbędny był też DAW-AMP, dzięki któremu reamping był czystą przyjemnością. To początek wieści na temat naszej nowej płyty. Wkrótce nowe newsy 😉 /Mańkover„