To już pół roku nowego DAW-AMPa w wersji SMD. Przejście obyło się bez żadnych problemów, nie mam żadnych uwag od użytkowników, wszystko gra. Muszę jednak przyznać, że już mi się to trochę nudzi…
Wyprodukowałem już ogromną ilość DAW-AMPów, można powiedzieć ustanawiając standard. Technologia SMD moim zdaniem pozwoliła na zwiększenie niezawodności, elementy są mniejsze i lżejsze, a całe urządzenie przez to solidniejsze. Drobne zmiany „niezawodnościowe” wprowadziłem w celu dodatkowego zwiększenia odporności na czynniki zewnętrzne 😉
Ale wszystko się zmienia i nie ukrywam, że w głowie mam już nowe urządzenie. Stary DAW-AMP raczej nadal pozostanie w produkcji, bo ciągle ktoś się pyta, mam w planach drobne zmiany zwiększające funkcjonalność. Może dojdą też nowe kanały dystrybucji, zobaczymy. Na razie wszystko aktualne, funkcjonalnie i układowo nic się nie zmieniło, działa tak jak działał, nadal „produkuję” i polecam!